styl zycia

Kartka z kalendarza wydanie 3.04.2015 – 10.04.2015
Klient zrobiony w jajo i butelki po Kokosalu na lany poniedziałek
W kolejce trzeba było się ustawiać nawet o godzinie 2 w nocy. „Co się kupiło, to będzie” – mawiano.
Po godzinach wydanie 27.03.2015 – 3.04.2015
Smar to nie brud, czyli o dwóch kółkach na trasie i... w kinie
Tym mniej zaangażowanym tłumaczymy, dlaczego alleycat'y dają taką adrenalinę, czym zajmuje się oficer rowerowy i podpowiemy, dlaczego warto w czerwcu odwiedzić Wrocław.
Kartka z kalendarza wydanie 27.03.2015 – 3.04.2015
Zapiekanki z „keczukiem”. Początki małej gastronomii
Zapiekanki podgrzewane w mikrofali, golonki gotowane w domu, bułki z pieczarkami, bo tylko to było w sklepach...
Po godzinach wydanie 27.02.2015 – 6.03.2015
Street art ponad pokoleniami. Jak Emeryt Sokole Oko został...
Ma 67 lat i 1000 fotografii sztuki ulicy z autografami twórców. Wiesław Sokołowski właśnie doczekał się pierwszej wystawy swoich zdjęć, nam opowiedział o swojej pasji i codziennych wyprawach z aparatem.
Wywiady wydanie 20.02.2015 – 27.02.2015
Mazolewski: Nie potrzebuję lukru. Lubię życie takie, jakim jest
– Gdy za dużo pracuję, chodzę poirytowany, wydaje mi się, że zmierzam donikąd. Z tego trzeba się nauczyć szybko wychodzić – mówi lider zespołów Pink Freud.
Kartka z kalendarza wydanie 20.02.2015 – 27.02.2015
Przyciągały marzycieli, miłośników motoryzacji, spacerowiczów i...
Specyficzny koloryt i charakter giełdy samochodowej sprawiał, że dla wielu stawała się celem weekendowych spacerów i spotkań towarzyskich.
Po godzinach wydanie 13.02.2015 – 20.02.2015
Najlepsze imprezy odbywają się w kuchni
Każdy może znaleźć w niej coś dla siebie i nie chodzi tylko o pyszne jedzenie.
Wywiady wydanie 6.02.2015 – 13.02.2015
Polski hip-hop to dziecko transformacji
Wypracowaliśmy sobie etos hip-hopowca. Są rzeczy, których nie godzi się robić osobie, która dorastała na tej muzyce.
Po godzinach wydanie 23.01.2015 – 30.01.2015
Od chłopaka z Parczewa do nekrologów, czyli krótka historia...
Alexander McQueen zaproponował mu staż, jako jeden z pierwszych polskich projektantów otworzył swój butik w Warszawie i jako jedyny w Londynie. Potem zniknął.
Wywiady wydanie 26.12.2014 – 2.01.2015
Byłem królem chałtur, ale się tego nie wstydzę
– Przyszedł do mnie kierownik sali i mówi: „Panie Bogdanie, mnie po każdym balu giną sztućce, porcelana, zastawa. Niech pan, jako wodzirej, zwróci uwagę tym gościom, żeby nie kradli” – opowiada Bogdan Krzywicki. Prowadził bale przodowników pracy, w KC PZPR i na statku Batory.
1 ... 122 123 124 125 126 ... 128