Autor: Andrzej Dobosz

Felietony wydanie 31.01.2020 – 7.02.2020
Wyjechał do Izraela i opisał walkę frakcji w KC PZPR
Pokazywał niegodziwość obu stron, z tezą, że w naszym interesie jest wewnętrzny spór w partii, bowiem wytraca ona siły, które byłyby skierowane przeciwko nam wszystkim – narodowi polskiemu.
Felietony wydanie 24.01.2020 – 31.01.2020
Po Marcu’68 ratował studentów wyrzucanych z uczelni
Jego ulubionym zajęciem było chodzenie po ulicach dużych miast. Ja go spotykałem w Warszawie i przyglądając się, gdzie się zatrzymuje, zacząłem dostrzegać więcej niż wcześniej.
Felietony wydanie 24.01.2020 – 31.01.2020
Wybitny polski dyplomata, który przyjaźnił się z de Gaulle’em
Cenił Piłsudskiego, ale po przewrocie majowym nie miał ochoty pracować z nowym rządem. Uległ w końcu namowom wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego, twórcy Gdyni.
Felietony wydanie 17.01.2020 – 24.01.2020
Mogłem iść na Nowy Świat bez krawata, ale nie bez Kierkegaarda
W Desie spotykałem Starowieyjskiego i matkę Beatki Tyszkiewicz.
Felietony wydanie 17.01.2020 – 24.01.2020
Blikle pisał wiersze. Jednym wywołał rozpacz żony Putramenta
Nazajutrz przysłał jej kosz wypieków. Zacytowałem więc jego wierszyk „Łukasz, Łukasz, czego szukasz…”. Rezultat był podobny. Kosz od pana Bliklego poprawił znacznie moją opinię w rodzinie.
Felietony wydanie 10.01.2020 – 17.01.2020
Umiał chwalić, jak i bezlitośnie krytykować
Uczestniczył żywo w 1968 roku w zebraniu na temat „Dziadów” i od tego czasu był stale działaczem opozycji.
Felietony wydanie 10.01.2020 – 17.01.2020
Podróżował do piekieł i zaprzyjaźnił się z Witkacym
Agamemnona i Odysa uważał za bliskich znajomych, a mając 16 lat tak zagłębił się w lekturę Platona, że oblał rok w gimnazjum.
Felietony wydanie 3.01.2020 – 10.01.2020
Dzięki niemu reżim przestał szykanować zbyt wąskie spodnie
Wcześniej sama fryzura mogła narazić młodego człowieka na ulicy na brutalną interwencję Milicji Obywatelskiej.
Felietony wydanie 3.01.2020 – 10.01.2020
Był doskonały we wszystkim
W tym, jak mówi, w tonacji głosu, ubrania, ruchy, gestykulacja – wszystko wydawało mi się wzorowe.
Felietony wydanie 27.12.2019 – 3.01.2020
Ta wysoka, piękna pani była bardzo ceniona przez malarzy
Pamiętam pracownię Rajmunda Ziemskiego – pokazał mi jakieś duże płótno mówiąc: „To szczególnie pochwaliła pani Joanna”.
1 2 3 4 5 6 ... 19